Piłkarskie lato w TV

Zwykło się przyjmować, że lato to w klubowej piłce sezon ogórkowy, który właściwie – jeśli ktoś nie interesuje się oknem transferowym – można sobie odpuścić. Bo i co niby oglądać? Pląsy naszych w europucharach i ich boje na śmierć i życie z rywalami z Islandii albo Litwy? Faktycznie, ligi nie grają, Europa na poważnie swoje rozgrywki zaczyna dopiero po wakacjach, a reprezentacje zapadają w błogie nicnierobienie aż do wrześniowych meczów eliminacyjnych. Teoretycznie, wszystko to prawda, w praktyce jednak wielcy nie odpuszczają nawet na momencik i w wakacje też wrzucają wysokie obroty decydując się na wojaże po Azji, Ameryce, czy Europie i rywalizację z innymi możnymi Starego Kontynentu. W ostatnich latach namnożyło się mniej lub bardziej prestiżowych turniejów, które latem odbywają się na całym świecie. Reale, Barcelony czy Manchestery chętnie biorą w nich udział, bo po pierwsze same mają okazję dobrze na tym zarobić, po wtóre nakręcają koniunkturę na siebie w najdalszych zakątkach globu. Jesteście w stanie wyobrazić sobie ile daje Bayernowi rozegranie towarzyskiego meczu w Szanghaju? Nie chodzi tu bynajmniej o wpływy stricte z samego meczu, które podarują Chińczycy, ale o dostęp do niepoliczalnego  wręcz rynku generującego każdego dnia miliardowe obroty. Niech co dziesięciotysięczny Chińczyk kupi dzięki takiemu tournee koszulkę Bawarczyków, a dochody mistrza Niemiec wystrzelą gdzieś pod stratosferę.

Właśnie dlatego największe europejskie firmy coraz śmielej decydującą się na azjatyckie lub amerykańskie eskapady. Mimo że zakłócają one spokojnie przygotowanie do nowego sezonu i nie pozwalają piłkarzom wypocząć po ostatnich rozgrywkach. Nikt już na to nie patrzy, bo w piłce sentymenty już dawno zamknięto za drzwiami z napisem „muzeum”. Teraz liczy się pieniądz. Kasa, misiu, kasa – jakby chcieć parafrazować byłego selekcjonera.
A na egzotycznych tournee wielcy mierzą się sami ze sobą. Bo kogo zainteresuje bój Chelsea z Adelajdą, jeśli w tym samym czasie Chelsea może równie dobrze zmierzyć się z PSG. O! To ci dopiero meczycho! A tego lata takich spotkań nie zabraknie. Wprawdzie w polskiej telewizji pokażą same okruszki, jest jednak sposobność, żeby dostać się do pańskiego stołu – wystarczy przełączyć się na Sport1*, Niemcy zamierzają bowiem transmitować sporą dawkę sparingowych meczów dużego kalibru. Poniżej lista wszystkich najciekawszych spotkań wraz z godzinami ich transmisji. Parę zapowiada się naprawdę interesująco, parę na bank będzie świetnymi widowiskami. Uwaga zwłaszcza na 25 lipca – będziecie mogli zobaczyć wtedy pięć meczów, wśród nich Milan – Inter, Borussia – Juve, Manchester United – Barcelona i Chelsea – PSG!

Hansa Rostock – Werder Brema (wtorek 7 lipca, godz. 18.15)
Wolfsberger – Schalke 04 Gelsenkirchen (piątek 10 lipca, godz. 18.25)
Schalke 04 Gelsenkirchen – Udinese Calcio (wtorek 14 lipca, godz. 19.55)
FC Basel – Bayer Leverkusen (środa 15 lipca, godz. 19.55)
VfL Bochum – Borussia Dortmund (piątek 17 lipca, godz. 19.55)
Real Madryt – AS Roma (sobota 18 lipca, godz. 10.55)
Bayern Monachium – Valencia CF (sobota 18 lipca, godz. 13.25)
Arminia Bielefeld – Hamburger SV (sobota 18 lipca, godz. 15.25)
Borussia Mönchengladbach – Standard Liege (niedziela 19 lipca, godz. 14.55)
Manchester City – AS Roma (wtorek 21 lipca, godz. 12.00)
Bayern Monachium – Inter Mediolan (wtorek 21 lipca, godz. 13.55)
Hertha Berlin – Fulham Londyn (środa 22 lipca, godz. 17.55) 
FC Köln – Espanyol Barcelona (środa 22 lipca, godz. 19.55)
Bayern Monachium – Guangzhou Evergrande (czwartek 23 lipca, godz. 13.30)
Manchester City – Real Madryt (piątek 24 lipca, godz. 11.45)
AC Milan – Inter Mediolan (sobota 25 lipca, godz. 13.55)
Werder Brema – Sevilla FC (sobota 25 lipca, godz. 17.00)
Borussia Dortmund – Juventus Turyn (sobota 25 lipca, godz. 19.00)
Manchester United – FC Barcelona (sobota 25 lipca, godz. 21.55)
Chelsea Londyn – Paris Saint-Germain (sobota 25 lipca, godz. 23.55)
Arsenal Londyn – VfL Wolfsburg (niedziela 26 lipca, godz. 17.15)
Inter Mediolan – Real Madryt (poniedziałek 27 lipca, godz. 14.00)
Schalke 04 Gelsenkirchen – FC Porto (poniedziałek 27 lipca, godz. 17.55)
Real Madryt – AC Milan (czwartek 30 lipca, godz. 14.00)
FC Köln – Stoke City (sobota 1 sierpnia, godz. 14.55)
Hannover 96 – AFC Sunderland (sobota 1 sierpnia, godz. 16.55)
FC Köln – Valencia CF/FC Porto (niedziela 2 sierpnia, godz. 14.55)
Schalke 04 Gelsenkirchen – Twente Enschede (niedziela 2 sierpnia, godz. 16.55)
AC Fiorentina – FC Barcelona (niedziela 2 sierpnia, godz. 20.55)

*Sport1 (dawny DSF) – niemieckojęzyczny program sportowy nadawany w satelity Aster. W Polsce dostępny u niektórych kablarzy. Jeśli nie macie go w swojej ofercie wystarczy smartfon i dostęp do Internetu. Ściągacie całkowicie darmową aplikację Globo TV albo German TV i do woli raczycie się wszystkimi meczykami. Albo ślęcząc przed komputerem odpalacie stronkę sport1.de i macie wszystko podane na tacy.
    Blogger Comment
    Facebook Comment

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Copyright © 2013. Shankly mówi - All Rights Reserved
Template Created by ThemeXpose | Published By Gooyaabi Templates